praca w kontakcie na łup miałaby racje bytu gdybym w ręce trzymała mariana ( znaczy kota)

piłka/gryzak jest fajna, do zabawy czy na trening siłowy, ale do pracy w kontakcie się nie nadaje bo z jakiegoś powodu przestaje być atrakcyjna

póki jest trening komend w formie luźnej zabawy to jest zaangażowanie i duże pobudzenie, jak przechodzimy do treningu ( na pejczu ) gdzie liczy się dokładność wykonania to on mi się wyłącza, spada pobudzenie i wykonuje komendy byle jak i z wyraźną niechęcią.
spóbuje nagrać obie rzeczy.