Do domu wróciliśmy zadowoleni, nasze psy nie zeszły poniżej 2 lokaty, pogoda dopisała, sędziowanie nam się podobało.
Ten wyjazd obfitowal w szczesliwe jak i nieszczesliwe wydarzenia - dzien przed wystawąPrada wylądowała u słowackiego weterynarza pod narkozą (stan zapalny przy kle) - ta suka jest nie do zdarcia - kilka godzin po narkozie kopulowała na Bysiu, a 24 godziny pozniej, wprawdzie wychudzona i trochę opuchnięta, ale chętna do zabawy i juz w doskonalym humorze ( az przesadnie bo skakala po ringu jak ping pong) , zajęła drugą lokatę suk bejbi w stawce bodajze 7 suczek, co uważam za ogromny sukces.
Byś wygrał klasę bejbi samców, w stawce dwóch z bardzo ladnym pregowanym i mocnym szczylkiem, nieco starszym, z Mighty Bulls z miotu "D".
W szczeniakach wygrał Bubu czyli Bulworld AllWhite w bardzo silnej konkurencji, i spotkał sie z moim Byczkiem w porównaniu o best puppy.
Axelek czyli Axel Timar z hodowli Afobos zajął 2 lokatę, przed nim był pies, który zdobył BOB - przepiękny.
Coco Daidalos wygrała klasę otwartą, a Illia został nagrodzony pucharem za drugie miejsce w championach. To chyba był jedyny werdykt, z którego wiele osób było niezadowolonych, pozostale były przyjmowane z entuzjazmem . Ja uważam sędziowanie za bardzo dobre i dokładne. dla mnie z pewnością specjalista od sędziowania tej rasy.
oto parę zdjęć z tej wystawy:
Bysio czyli QuentinHill Firedancer
sylwetka
front
elegancka Pradusia:
dostojny BUBU:
BuBu ja i Piotrek
Axel Timar Afobos, nieco znudzony
ale bardzo ladny :
Coco Daidalos
i jeszcze:
Granica Słowacja- Austria across the river
