16 miesieczny Bull i zasikany salon

Witam. Mam problem z moim potworem , od jakiegoś czasu gdy wychodzimy z domu zostawiam go luzem ,bez zamykania w klatce. Niestety czas wrócic do pracy a trzymanie go po 10 godzin w klatce jest bardzo nie hallo.Niestety zawsze gdy wracam jest nasikane a ostatnio nawet cos gęściejszego było. Zawsze przed wyjsciem z domu pies jest wypuszczany na dwór i sie załatwia ( podgladam zawsze...hehehe).Np. dzisiaj jestem w domu i biega sobie na luzie i bezczelna morda poszła sobie na pieterko i nasikała na samym srodku półpietra. No nie wiem co mam robic ,szkoda mi go zamykac w klatce ale zaszczany i zasrany dom to tez mi sie nie usmiecha, no a to dzisiejsze to juz wogóle no bo jak nikogo nie ma wiadomo drzwi sobie sam nie otworzy no ale dzisiaj jestem a nalane było. Jest już dużą Świnką i myślę ze powinien już wiedziec że w domu się nie robi ,no 16 miechów to już troche jest. 
