jakmialam onka to sie strasznie bala, w sylwka bez lekow nie dalo rady, natomiast moja bulinka dostaje mega swirajak slyszy wystrzaly i chcialaby je zjesc czy cos

...podczas burzy jest to samo, jak blyska to ona leci wlasnie tam gdzie sa pioruny i probuje je zlapac, dlatego musze pilnowac podczas sylwka zeby nie chciala zlapac petardy w mordencje

...dobrze ze u nas petardy zabronione
