jak w temcie.wybrałam sie na długi spacer po mieście. a tu pies idzie przy nodze i nie ciągnie.
oprócz razu gdzie pociagnął za liściem i pobiegł za gołębiem. nie przeraziła mnie nawet kupa zrobiona na środku chodnika w centrum miasta. pod ratuszem.
kosmici proszę o to aby psioreks przestał sikać w domu i o to aby nie jadł moich butów. moze jeszcze o to aby nie dekorował mieszkania papierem toaletowym