przez Kasia » Wt wrz 30, 14 16:25 pm
Muszę Cie zmartwić. Moja 10-letnia sucz też tak ma. Po badaniach u weta zdiagnozowano znaczne powiększenie serca na skutek niewydolności. Ma przesunięcie tchawicy - skutek powiększenia serca. Mdleje po każdym nagłym wysiłku. Nawet gwałtowny zeskok z fotela wystarczy. Gorzej jest w czasie upałów. Nawet potrafi się posikać w czasie utraty świadomości.
Toteż idź jak najszybciej zrobić komplet badań. Można poprawić jakość życia psa, wyleczyć się nie da. Ja leków nie daję. Już przerabiałam taki przypadek u mojego jamnika. Był leczony a choroba i tak postępowała. Tylko pilnuję, żeby się nie forsowała, skończyły się spacery, został ogród. Nie ma rzucania zabawek. Sama sobie dozuje wysiłek.
Tekla i ja