uczulenie na szyi

przez **justpost123** » Wt lip 17, 12 10:44 am

Witam.

Tydzień temu kupiłam mojej suczce obrożę przecikleszczową i zobaczyłam 3-4 bąble. Na początku myślałam że to od komarów, ale póżniej zaczeło sie pojawiać ich coraz więcej.

Nie swędzi ją to,nie drapie się ale bąble są twarde,brzydko to wygląda.
Do dermatologa mam daleko a zwykły wet.powiedział żeby dać rutinoscorbin,zyrtex.
Proszę o pomoc jeżeli ktoś mial taki przypadek

przez **justpost123** » Wt lip 17, 12 10:54 am

przez **aguś** » Wt lip 17, 12 11:14 am

JA podałabym wapno w syropie dla dzieci i wit.C, aby złagodzić objawy - NIE ZAKŁADAJ OBROŻY :!:

Jeżeli w ciągu 2-3 dni nie zejdzie lepiej wybierz się do weta, dobrze, że nie ma świądu i pies tych zmian nie rozdrapuje, ale gdyby zrobiły się ranki przemyłabym manusanem.

przez **nox aeterna** » Wt lip 17, 12 12:24 pm

Rzeczywiście nie wygląda to najlepiej, po samym wapnie nie spodziewałabym się spektakularnych efektów, oczywiście może złagodzić objawy, ale uczulenie nie zniknie zbyt szybko, gdy będziesz podawać tylko wapń. Jeśli zdecydujesz się podać zyrtec, wybierz ten w kroplach.
Myślę, że nie najgorszym rozwiązaniem (przy tak rozległej wysypce) byłoby zastosowanie maści na bazie kortyzonu (hydrocortyzon, elocom - są na receptę niestety). Nakładać nieobficie, punktowo, tylko na zmiany, a uczulenie powinno zniknąć w ciągu max. 2 dni bo to silny lek i działa błyskawicznie. I tak jak pisze Aguś, jeśli nie będzie poprawy w ciągu 3 dni, odwiedź weta.

przez **agata_ch** » Wt lip 17, 12 13:29 pm

Mój Borys też miewa takie "krosty" i są one wynikiem alergii, która się pojawia jak spada mu odporność. Odkąd daje mu codziennie tran na wzmocnienie pojawiają się bardzo rzadko. Jak wyłażą, a czasami się zdarza, to przecieram je manusanem, daje zyrtek (przez pierwsze dwa trzy dni po dwie pastylki a później po jednej) i dużo wapna. Do weterynarza się już z tym nie udaję bo dostaje wtedy sterydy i kółko się zamyka - spada odporność - pojawiają się krosty :-(

Krosty znikają powoli około 2-3 tygodni.

przez **OLKAiDEXTER** » Pn lip 30, 12 11:35 am

Mój pies również czasem ma takie brzydkie "krosty". Wydaje mi się, że jest to alergia na jakieś trawska, zielska - teraz pełno tego, do tego nasze miasto nie kosi w ogóle tego dziadostwa. Podaje wapno najzwyklejsze i maść cynkowa, zasycha i znika.