przez dota87 » Pn lut 20, 12 12:32 pm
Witam . Mam 2,5 letniego bulika . Problemy z nim zaczęły się pół roku temu , zaczęło się od agresji na ogon , potem w pomieszczeniach warczał na ludzi (również na nas - właścicieli) np. w aucie , w pokoju . Psiak zaczął się w nocy zrywać i warczeć w reakcji na ruch nogą itp. , przestał tolerować gośći w naszym domu , stał się naprawdę agresywny tzn warczał i rzucał się ale nie gryzł troche dziwnie tak . Byliśmy już u wszystkich weterynarzy w naszym miescie , wykastrowalismy go , adoptowalismy suczke (ktora rzekomo miala go uspokoic) , kupywalismy psie feromony , dostawal relanium i zastrzyki przeciwbólowe by wykluczyć ból jako przyczyne . Nie pomogło nic . Bulik agresywnie bardzo rzuca się na swój ogon i jak uda mu się sięgnoś to gryzie go do krwi , atakuje sunie w domu , warczy na nas gdy próbujemy przywołać go do porządku . Zależy nam bardzo żeby uratować go , jest z nami od małego i bardzo go kochamy . Dodam , że do 2go roku zycia Diesel był wzorowym psiakiem , zmiany nastapiły nagle i postępuja do tej pory . Co roibć ?