kurde- przyznam ze pomalowanie samego łba Clownem- pierwszy raz, dokładnie i z błędami- zajęło mi pół godz. Jeszcze Jeżyna zanim zrozumiał że ma się po prostu nie ruszać cuda wyczyniał
Ciężka sprawa to dobrze rozłożyć. Tak żeby dobrze przykryło a zeby pies nie wygladał sztucznie.
Przez następny miesiąc musimy zaleczyc wszelakie strupy na głowie bo pod tym clownem wszystko widac- kazda blizne, strupeczek
Czy mozna stosowac jakiś podkład?
W sumie pewnie byłoby lepiej gdyby to zapudrowac pozniej. Na razie sprawdziłam samego Supracolor Clowna i powiem szczerze myslalam ze to jest łatwiejsze do nałożenia
moze to kwestia wprawy