400zł miesięcznie na 1 psa

jakbym dobrze policzyła to tyle nie wydaję na 3 psy miesięcznie(nie wliczam weta)
co musimy posiadać przyjmując szczyla pod dach :
1) smycz&obroża przeważnie w wyprawce dostają maluchy opuszczając hodowle(na pierwsze 4-6tyg wystarczy)
2) miejsce do odpoczynku
- wersja lux to klatunia(w zooplusie roz. V, po zniżce ok. 140zł z dostawą) plus oddajemy kołderkę swoją smrodowi bo i tak mieliśmy właśnie kupić nową

:D:D ,
- wersja minimalistyczna sama kołderka przykryta kocykiem
3) miseczki ,jedna na wodę druga na jedzonko(zwykłe plastikowe max. 6zł za sztukę )
4) zabawki ,coś miękkiego do przytulania(ściągamy miśka z półki , pierzemy go bo się nieco przykurzył i gotowe) , piłka plus coś do memlania max. 20zł
5) paczka podkładów higienicznych do nauki siurania(coby nie zajechać drewnianej podłogi lub paneli i uratować nasz ulubiony dywan) , w tesco,rossmanie czy realu na półkach z pieluchami dzieciowymi są podkłady z kolorowymi motywami

cena za paczkę(10szt) max. 15zł
6) jedzonko na pierwsze kilka dni powinniśmy dostać w wyprawce
to tak z grubsza i wcale majątku nie stracimy
-suche żarcie 15kg wystarcza na 4-6tyg , przeważnie kupuję 2paki bo wychodzą taniej , często trafia się karma w promocyjnej cenie(chociażby wyprzedaż VITAKE, 2 x 15kg za 180zł) , max za 1worek ile mogę zapłacić to 160zł
- mięso czyli szyje indycze,chrząstki z indyka , serca drobiowe , filety ryb , wołowina , kurze łapki , głowy świńskie to około 100zł na miesiąc
- warzywa do mięcha 20zł miesięcznie
- suplementy na stawy,sierść(glukozamina ludzka ze sklepu dla mięśniaków 30zł za 120kapsułek) , biotyna/tran lub olej max 10zł miesięcznie,kupuje duże opakowania np. biotyna(Dolfos) 1kg za 23zł która wystarcza na 3-4 miesiące
- woreczki na qpy ,2 opakowania , miesięcznie 12zł
- raz na 2 miesiące duże zamówienie w sklepie ze śmierdzielami dla psów(uszy,penisy,żwacze itp) 100zł
2 razy w roku kupuje zabawki(gryzaki,piłki,sznury,frisbee) 100zł
rocznie około 200zł na profilaktykę przeciw kleszczową
więcej grzechów nie pamiętam

sprawa wygląda nieco inaczej kiedy dodam koszty weta
- szczepienia- 70zł od sztuki
- przywieziony z wystawy kaszel kennelowy przez mini , skończył się glutami po ziemie i kaszlem u całej trójki , przez 3 dni zastrzyki 360zł , tabsy na kolejne 5dni 120zł , kolejne 100zł zostawione w aptece na syropki i osłonówki przy antybiotyku
- zmiażdżone pazury , pocięte opuszki , emulsja do czyszczenia uszek , cążki do pazurów

200zł rocznie
- lek na posterylkowe nietrzymanie moczu 100zł za buteleczkę 50ml - 4 butelki rocznie
Ogólnie rzecz biorąc pies to nie tylko odpowiedzialność ale i sporę wydatki a kiedy ma się więcej niż 1 psa to już skarbonka bez dna
Ja mam to szczęście że banda moja poza pojedynczymi,sporadycznymi(!!) przypadkami jest zdrowa jak rydz i weta odwiedzamy tylko na szczepieniu raz w roku

PS. nie liczę nawet szkolenia,zawodów czy innych fanaberii właściciela