temat bardzo mnie zainteresował, tym bardziej że w nocy antos prawdopodobnie zjadl bulki...w folii - nie mozna ich odnaleźć
choc pewności nie mam, to i tak w razie czego weterynarz kazal podawac ciekla parafinę na "poślizg", powinno wyjść jedna lub druga stroną w pzreciagu 48h. Jesli nie - na sygnale do lekarza.
Czy w Wasze psy te kiedys "wsiąkło" cos takiego w calości? i jak to sie skonczylo?
A tak poza tym - tez wpieprzal sciany, byty, drzwi, poslanka, wykladzine i takie tam... ostatnimi czasy - coraz mniej na sumieniu, mam nadzieje ze już tak zostanie, choc zazwyczaj jak go pochwale to cos odpieprza...