Hej,
spotkania na cyplu są fajne jednak dość sporadycznie się odbywają niestety mój bulik powoli dorasta i robi się coraz większy ( w październiku skończył rok) a razem z tym coraz trudniej znaleźć mu kolegę/koleżankę do zabawy chyba rozumiecie o co chodzi...nawet jeżeli pies jest łagodny to i tak może w każdej chwili rzucić się do gardła Niestety nie jestem w stanie tak zmęczyć psa jak inny pies a do tego łosiek woli biegać z psami niż za piłką została nam tylko jedna koleżanka ale też nie zawsze uda się nam umówić i czasami bawi się z psem raz na 2 tygodnie:( i zostają mu nudne długie spacerki i ganianie w samotności po parku. Jeżeli ktoś ma podobny problem to chętnie wymienię sie nr tel i gdzieś umówię. Mieszkamy w Warszawie na pradze płn więc obok jest Wisła i park praski, to tak najbliżej. Nie będzie problemu żebyśmy gdzieś podjechali z tym, że nie mamy samochodu... mam nadzieję, że uda się z kimś ustawić
Lekter jest miłym, radosnym a czasami upierdliwym pacyfistą, nie ma problemu z płcią kolegi my tez Ania i Łukasz całkiem przyjaźni