Nadszedł czas rozstań...małolactwo skończyło wczoraj 8 tyg. nie sądziłam że mimo tak ciężkiej pracy przy szczylach będzie mi tak smutno z powodu pożegnań ....
W sobotę poszedł do wspaniałego domku mały rudy .....
Wczoraj panna uszko zamieszkała w domku pełnym zwierzątek, z ludźmi którzy są przecudowni....
I K.Misiuda postanowiła wczoraj też zabrać białasa z trikolorem
Niby fajniej...bo ciszej.... ale smutno mi .... już nie wspomnę o Yadzi i Ani......
Wstawiam ostatnie foty zrobione u mnie ....
oczko :]
śpioch ....
ostatnie brykanie....
Rudy i biała jeszcze są ze mną .... ale sporo ludzi o rudego się pyta więc nie wiem jak długo z Nami zostaje .... białej nie ogłaszam bo zostaje chyba z Nami
cała biała
A tan cwianiur nauczył się wychodzić z kojca ....
ściemka :P